Aktorka przyznaje, że często wraca pamięcią do czasów szkoły podstawowej. Wyniosła z niej bowiem z wiele miłych wspomnień. Nauka nie sprawiała jej problemu, a zabawy z rówieśnikami sprawiały dużą frajdę. Elżbieta Romanowska zauważa też, że dzieci w tamtych czasach były bardzo kreatywne. Z tego, co znalazły na podwórku, potrafiły zrobić sobie jakąś fajną zabawkę i wspólnie cieszyć się nią przez długi czas.
Wraz z początkiem września Elżbieta Romanowska przypomina sobie, jak sama była uczennicą i zasiadała w szkolnych ławkach. Pamięta też, że na przerwach dzieci szybko wymyślały jakąś zabawę i wszyscy chętnie się w nią angażowali.
– Ja mam fantastyczne wspomnienia ze szkołą. W ogóle czas, kiedy ja byłam w szkole, był zupełnie inny. Myśmy nie potrzebowali komputerów, tabletów, quadów, tych wszystkich gadżetów, hulajnóg i tak dalej. My po prostu potrzebowaliśmy gumy do skakania, piłki, kamyków, naprawdę, takimi rzeczami potrafiliśmy wypełnić sobie czas. I to był fenomenalny czas, zarówno w szkole, jak i poza nią – mówi agencji Newseria Elżbieta Romanowska.
Prowadząca program „Nasz nowy dom” jest też wdzięczna swojej mamie, że dając jej dobry przykład, już od najmłodszych lat uczyła ją tolerancji, empatii i szacunku dla drugiej osoby.
– Moja mama była nauczycielką, uczyła w Szkole Specjalnej nr 25 w Szczecinie i ja często też tam przebywałam, poza swoją szkołą. I bycie z tymi niesamowitymi dzieciakami, które zmagały się z wieloma trudnościami, to też był fantastyczny czas – dodaje.
Swoje doświadczenia z tamtego czasu niewątpliwie przydają jej się podczas realizacji programu „Nasz nowy dom”. Dwudziesty piąty sezon rusza w Polsacie w czwartek 11 września o godz. 20:30.
